Cztery punkty straty

Cztery punkty straty

W ostatnich dwóch tygodniach nasz pierwszy zespół rozegrał dwa ważne spotkania z wymagającymi rywalami. 9 kwietnia w Międzyzdrojach podejmowaliśmy Jantar Dziwnów a 16 kwietnia w Świnoujściu tamtejszą Flotę.

Pierwsze spotkanie zapowiadało się niezwykle emocjonujące i takie było. Jantar pokazał pazur i nasz zespół do końca spotkania nie miał łatwo. Spotkanie rozpoczęło się dobrze, nasz zespół już w 8 min po strzale Aleksandra Sikory wyszedł na prowadzenie 1:0. Fala kontrolowała grę a Jantar nastawił się na kontrataki. W 16 min po naszym rzucie rożnym Jantar wyprowadza właśnie atak i kończy bramką 1:1. Później było już wszystko pod kontrolą Fali 22 min Kozłowski Dariusz, 26 min Bursa Piotr i pewne prowadzenie 3:1. Jednak w 45 min Jantar wyprowadza kolejną zabójczą kontrę i zdobywa bramkę kontaktową 3:2.

W drugiej połowie wyrównany pojedynek na korzyść naszego zespołu. W 71 min Paweł Andrearczyk zdobywa bramkę na 4:2. Mecz traci na widowisku, ponieważ goście tracą dwóch zawodników po kartkach sędziego. Fala spokojna o wynik do 83 min. Jantar wykonuje rzut wolny z połowy, dośrodkowanie w pole karne i goście ponownie łapią kontakt 4:3. Do końca spotkania nasz zespół już kontrolował wydarzenia meczu. W 89 min zdobywamy bramkę na 5:3 po indywidualnej akcji Andrearczyka Pawła a w 92 min po faulu na Pawle sędzia wyklucza z gry bramkarza gości po dość mocnym faulu.

Zdobywamy trzy punkty i myślami byliśmy już w Świnoujściu gdzie czekała na nas Flota Świnoujście. 16 kwietnia nasz zespół podjął walkę z liderem grupy.

Losy sobotniego spotkania na szczycie piłkarskiej A klasy pomiędzy naszym zespołem, a „Flotą” Świnoujście ważyły się dosłownie do ostatnich minut . Tym razem to Flota była lepsza i pokonała ostatecznie „Falę” 3:2 (0:1), jesienią nasz zespół wygrał 2:1, ale losy tego pojedynku ważyły się już w doliczonym czasie gry. W 94 minucie meczu Tomasz Polarczyk zdobył zwycięskiego gola dla świnoujścian. „Flota” tym samym zachowuje pierwsze miejsce w tabeli A klasy ale nasz pierwszy zespół wciąż będzie „deptać po piętach” sąsiadom. Mecz w Świnoujściu toczył się przez większość spotkania pod dyktando „Fali”. O przegranej zadecydowała piętnastominutowa mobilizacja gospodarzy w końcówce spotkania.

Od początku spotkania nasz zespół kontrolował wydarzenia i stwarzał sytuacje bramkowe, w 8 min Andrearczyk Paweł mija obrońcę Floty ale trafia tylko w boczną siatkę, po chwili uderza z 20 m jednak niecelnie. W 15 min podanie do Sikory po składnej akcji zespołu lecz za mocne. Udało się zdobyć bramkę w 21 minucie meczu, cała grupa eksplodowała radością po tym jak Piotr Bursa przepięknym strzałem z rzutu wolnego zdobywa bramkę 1:0 dla Fali. Międzyzdrojanie grali uważnie w obronie nie dopuszczając gospodarzy do sytuacji strzeleckich. Akcje ofensywne budowali natomiast zarówno w ataku pozycyjnym jak i wykorzystując okazje do szybkich kontrataków.

Na drugiego gola w tym meczu, kibice czekali do 54 minuty. Tym razem „nie do obrony” uderzał Dominik Łaba 0:2. Część kibiców gospodarzy, widząc nieporadność swoich graczy w konstruowaniu akcji ofensywnych liczyła się już w tym momencie z przegraną swojej drużyny. Tymczasem, w 74 minucie pierwszy poważny błąd naszych obrońców, sprawna akcja „Floty” i celny strzał Marka Sokołowskiego odmienia obraz gry 1:2. Ożywia się publiczność gospodarzy, a piłkarze uwierzyli, że są w stanie uratować się przed przegraną. Na kilka minut przed regulaminowym końcem meczu rozpoczyna się oblężenie pola karnego naszego zespołu. Bronimy się dzielnie do 85 minuty. Sytuacji strzeleckiej nie marnuje Michał Nowak 2:2. Końcówka meczu jest bardzo zacięta, obfituje w ostre wejścia na granicy faulu. Kilkakrotnie arbiter przerywa grę wzywając na boisko pomoc do kontuzjowanych.

W efekcie mecz zostaje przedłużony i w 94 minucie gry Tomasz Polarczyk zwieńcza starania Floty celnym uderzeniem z rzutu wolnego. Mimo przegranej nasz zespół schodzi ze świnoujskiego boiska z podniesionym czołem, wciąż pozostając w ścisłej ligowej czołówce. Mimo czteropunktowej straty wciąż wierzymy w sukces Fali Międzyzdroje.

W imieniu zawodników serdecznie dziękujemy wszystkim kibicom za wsparcie w tym wydarzeniu i zapraszamy na następne 23 kwietnia 2016 roku o godzinie 14.00. Gramy z Znicz Wysoka Kamieńska. Zapraszamy na stadion.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości